Szampan wystrzelił w Kórniku, Kotwica w III lidze!

Na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek piłkarze Kotwicy Kórnik zapewnili sobie awans do III ligi. Na tym poziomie rozgrywek zespół grał ostatnio w sezonie 1992/1993, kiedy wywalczył awans do II ligi, ale w niej nie zagrał.

VW_Berdychowski_400_150(1)

W niedzielę podopieczni Tomasza Nawrota podejmowali Nielbę Wągrowiec, która przez długi czas była jednym z kontrkandydatów w walce o awans. Zwycięstwo w tym meczu zapewniało Kotwicy mistrzostwo IV ligi i upragniony awans. Stawka meczu nie sparaliżowała miejscowych piłkarzy, którzy poszli jak po swoje.

Wprawdzie w pierwszej, wyrównanej połowie Nielba stawiła opór, ale po przerwie „zieloni” pokazali, że nieprzypadkowo są liderem tabeli. Rozpoczęło się po myśli gości, bowiem w 19 minucie objęli oni prowadzenie. Przed przerwą do wyrównania doprowadził jednak Maurycy Niemczyk i był remis 1:1. W drugiej połowie kórnicki zespół potrzebował kwadransa, aby zapewnić sobie wygraną. W 58 minucie trafił Patryk Uliński, a chwilę potem – jak się później okazało – wynik meczu na 3:1 ustalił Jakub Rasiak. Było to 15 „domowe” zwycięstwo (na 16 spotkań), a zarazem 23 w sezonie. Po ostatnim gwizdku arbitra w Kórniku wystrzeliły korki od szampanów. Kotwica świętowała sukces i zasłużony awans do III ligi.  

Dziękuję chłopakom za ten świetny sezon i gratuluję sztabowi trenerskiemu, bo cały zespół wykonał kawał dobrej roboty – powiedział Andrzej Giczela, prezes Kotwicy. – Jak to napisał w smsie jeden z piłkarzy, grających w drużynie jednego z rywali: „ nie było na Was mocnych w tym sezonie”, a myślę, że liczby i fakt, że zapewniliśmy sobie mistrzostwo trzy kolejki przed końcem także o tym świadczą. Teraz czeka nas nowe wyzwanie. Jestem optymistą, bo mamy zapewnienia z miasta i od sponsorów, że pomogą i myślę, że uda nam się stworzyć godny budżet. Zdajemy sobie sprawę, że ten stan osobowy, jaki aktualnie posiadamy na poziomie III ligi może nie wystarczyć dlatego będziemy szukać wzmocnień, ale chcemy to robić z głową, bez wielkich nazwisk. Jednocześnie obiecałem tym młodym chłopcom, którzy wywalczyli awans, że dostaną szansę bo na nią ciężko pracowali i zasłużyli. Niemniej nie chciałbym, żeby to była przygoda na sezon. Celem będzie utrzymanie i ugruntowanie sobie pozycji wśród trzecioligowców, aby zadomowić się tam na lata – dodał.

Radości z awansu nie krył także trener Tomasz Nawrot. – Brawa dla całego zespołu nie tylko za ten mecz, ale za cały sezon. Każdy dołożył swoją przysłowiową cegiełkę do tego końcowego sukcesu, za co dziękuję moim piłkarzom. Zostały trzy kolejki i nie będzie odpuszczania, ani taryfy ulgowej. Wciąż gramy o pełną pulę bo trzeba z tego sezonu wydusić ile tylko się da – powiedział .

KOTWICA: Łuczak – Patalas, Jasiński, Niemczyk, Ceglewski, Bordych, Sójka (60’ Smykowski), Korek (65’ Komendziński), Rasiak (75’ Piaskowski), Wełniak, Ulinski (80’ Piotrowski).

W 32 kolejce kórnicki zespół czeka wyjazdowy mecz z broniącą się przed spadkiem Tarnovią Tarnowo Podgórne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *