Katastrofa w Kamionkach, klęska Avii z Górnikiem Konin
Kubeł zimnej wody wylali piłkarze Górnika Konin na gorące głowy piłkarzy i kibiców Avii Kamionki. W hicie V ligi beniaminek dostał tęgie lanie od byłego czwartoligowca. Poległ aż 0:6.
Takiego wyniku nikt z pewnością się nie spodziewał. Piękna słoneczna pogoda ściągnęła na stadion w Kamionkach sporo kibiców, którzy liczyli na kolejne zwycięstwo miejscowych. Avia do tej pory była bowiem „u siebie” niepokonana – odniosła komplet czterech zwycięstw.
Oba zespoły prasują się w ścisłej czołówce II grupy V ligi. Górnik miał przed tym starciem punkt mniej od Avii i zanosiło się na ciekawy pojedynek, który okrzyknięto mianem szlagieru kolejki. Tymczasem z dużej chmury mały deszcz. Goście z Konina nie pozostawili cienia złudzeń. Do przerwy prowadzili 2:0, a po zmianie stron dokończyli dzieło zniszczenia. Dołożyli kolejne cztery bramki i rozgromili miejscowych 6:0.
– Trafiliśmy dziś na wyjątkowo mocno dysponowany zespół – powiedział Tomasz Gendera. – Nie mieliśmy w tym meczu żadnych argumentów. Rywalom wychodziło wszystko, a nam nic. Każda kolejna bramka dobijała nas jeszcze mocniej i musieliśmy przełknąć gorycz porażki – dodał trener Avii.
AVIA: Krzyżostaniak – Jęsiek (69’ Owczarzak), Andrzejwski, Dobek, Kłosik, Kołodziej (79’ Kobielak), Kuza (85’ Maciejewski), Pluciński (46’ Stróżyk), Ratajczak (75’ Rembalski), Ślosarz, Staszyński (69’ Staszak).
W sobotę Avię czeka wyjazd do Koła na mecz z Olimpią.