Aleksadr L. przyznał się do winy – grozi mu dożywocie! Ks. Łukasz po operacji w stanie stabilnym
Aleksandrowi L. (Mołdawianin, 48 l.), który włamał się do willi w Środzie Wielkopolskiej i śmiertelnie ranił młotkiem 84-letnią stomatolog oraz poważnie jej syna-kapłana, grozi dożywocie. Kobieta zmarła, a ks. Łukasz wciąż jest hospitalizowany. Podejrzany przyznał się do winy.
Aleksandr L. obywatel Mołdawii jest podejrzany o zabójstwo, jego usiłowanie, a także naruszenie miru domowego oraz dodatkowo znęcanie się na swoją partnerką. Jeszcze w niedzielny wieczór policjanci na średzkiej komendzie przedstawili mu zarzuty. Do przeprowadzenia czynności z jego udziałem jest potrzebny tłumacz.
Mężczyzna został po godz. 12 doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Środzie Wielkopolskiej. Kiedy pod budynek podjechał radiowóz i policjanci wyprowadzili zakutego w kajdanki Mołdawianina, zebrani ludzie nie panowali nad sobą i padały m.in. takie określenia:
Zaj… to ścierwo od razu! — padło ze strony średzian.
Podejrzany Aleksandr L. tylko schylił głowę, by nie było widać jego twarzy.
Już zakończyły się czynności z jego udziałem. Prokurator przedstawił mu zarzuty zabójstwa i usiłowania pozbawienia życia, popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie podyktowane chęcią przywłaszczenia biżuterii, książek, pamiątek religijnych i części zastawy stołowej.
Podejrzany przyznał się do winy oraz złożył obszerne wyjaśnienia. Mężczyźnie grozi co najmniej 15 lat więzienia do dożywocia włącznie. Prokurator także skierował wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.
Do napadu rabunkowego w willi przy ul. Dąbrowskiego w Środzie Wielkopolskiej doszło w nocy z soboty na niedzielę (27/28 lipca). 48-letni Mołdawianin włamał się przez okno. Doszło do brutalnych scen niczym z horrorów. Na parterze mieszkania na drodze do szaf, z których chciał zrabować cenne przedmioty, natrafił na ks. Łukasza, którego kilka razy uderzył młotkiem, głównie w głowę. Następnie udał się na piętro, by zakatować śpiącą matkę, by również ona nie przeszkodziła mu w dokonaniu grabieży. Mieszkańcy domu nie mieli szans w starciu z uzbrojonym napastnikiem. Następnie miał sporo czasu, by spokojnie splądrować dom, jednak nie był na tyle sprytny i jego wizerunek nagrały kamery monitoringu, co doprowadziło śledczych do jego mieszkania.
Rano rozpoczęła się sekcja zwłok 84-letniej kobiety, która podczas włamania została tak ciężko raniona, w wyniku czego zmarła na miejscu.
Ks. Łukasz z poważnymi obrażeniami głowy trafił do Szpitala Miejskiego im. Strusia w Poznaniu. Jego stan był bardzo poważny i wymagał przeprowadzenia operacji. Obecnie jest w śpiączce i przebywa na oddziale intensywnej terapii. Jego stan jest określany jako stabilny. Nadal z różnych stron są kierowane prośby o modlitwę za jego życie oraz za duszę tragicznie zmarłej mamy.
48-latek z Mołdawii od dłuższego czasu przebywał w Środzie Wielkopolskiej. Nieoficjalnie wiadomo, że mieszkał nawet na tej samej ulicy, skąd też mógł wiedzieć do kogo i prawdopodobnie po co idzie.