Kotwica drugi raz ogrywa beniaminka z Chodzieży

Piłkarze Kotwicy Kórnik po raz drugi w tym sezonie pokonali beniaminka z Chodzieży i tym samym udanie rozpoczęli rundę rewanżową w IV lidze. Tym razem wygrali z Polonią 3:1.

Czwartoligowcy pierwszą kolejkę wiosny rozgrywali awansem w miniony weekend. Sobotnie spotkanie Kotwicy z Polonią Chodzież rozegrano na sztucznym boisku w Szreniawie. Pierwsza połowa była wręcz koncertowa w wykonaniu kórnickiego zespoły, który całkowicie zdominował gości. Na przerwę podopieczni Tomasza Nawrota schodzili z dwubramkową zaliczką, a mogli prowadzić wyżej. W 19 minucie rywali napoczął Abel Abomsa, a chwilę potem podwyższył Jakub Rasiak. Stuprocentową okazję zmarnował Maksymilian Hyżyk, a groźnie, tyle, że w boczną siatkę uderzał Ernest Korek. Polonia, która w pierwszej połowie nie zagroziła doszła do głosu po zmianie stron i zaczęła się odgrażać. Utracie kontaktowej bramki zapobiegł Norbert Łuczak. W odpowiedzi ponownie w dobrej sytuacji nie trafił Hyżyk. Kotwica szybko jednak „zamknęła” mecz trzecim trafieniem autorstwa Maurycego Niemczyka. Co prawda po chwili rywale także zdobyli gola, ale było to trafienie honorowe, bo więcej już nie zdołali wskórali.

– O naszym zwycięstwie przesądziła świetna postawa drużyny w pierwszej połowie, w której powinniśmy strzelić jeszcze ze dwie bramki więcej – powiedział trener Tomasz Nawrot. – Został nam jeszcze zaległy mecz z Tarnovią Tarnowo Podgórne i cieszę się, że również rozegramy go na boisku z Szreniawie, bowiem gra na nim o tej porze roku to czysta przyjemność – dodał.

KOTWICA: Łuczak – Kalak, Niemczyk, Patalas, Ceglewski, Hyżyk (63’ Włodarczak), Korek (80’ Piaskowski), Pińczuk (85’ Uliński), Rasiak (70’ Bordych), Smykowski (89’ Sójka), Abomsa (74’ Wełniak).

Dla Kotwicy było to 11 zwycięstwo w sezonie. Jeśli 2 grudnia pokona Tarnovię Tarnowo Podgórne, która przegrała siedem ostatnich spotkań z rzędu, to zimę kórnicki zespół spędzi na fotelu lidera IV ligi.