Nowe źródło ciepła dla części spółdzielców. Będzie tańsze?
Ulica Poznańska w Śremie oraz ul. Staszica w Kórniku nie są już podpięte do miejskiej sieci ciepłowniczej, jaką w ciepło zasila Ciepłownia Śrem (dawne PEC). To efekt wypowiedzenia umowy przez Ciepłownię. Współpraca pomiędzy dostawcą ciepła do naszych mieszkań oraz SM Śrem w tym zakresie zakończyła się z dniem 30 czerwca.
Spółdzielnia jednak nie zostawia swoich lokatorów na lodzie i mieszkańcy teoretycznie nie powinni odczuć braku ciepła, bo to zostało przez SM zabezpieczone do czasu zmiany sposobu dostaw z węgla na gaz. Oczywiście przejście na ogrzewanie gazowe wiąże się z trudnościami, jak czasowymi przerwami w dostawie ciepła do mieszkań, ale to zrozumiałe.
Inną zasadniczą kwestią jest to, czy będzie taniej?
Wiele na ten temat mogą powiedzieć mieszkańcy jeziorańskiego osiedla przy ul. 1 Maja, którzy swego czasu zasilani byli w ciepło z kotłowni gazowo-olejowej. Po latach mieszkańcy zdecydowali, że jednak wolą wrócić do miejskiej sieci ciepłowniczej, bo „zjadają ich koszty ciepła”. A przypomnę, było to w latach 2014-2017, gdzie ceny gazu średnio wychodziły około 81,00 zł/MWh. Dziś, bo pięciu latach od przyłączenia się 1 Maja do miejskiej sieci ciepłowniczej, średnia cena gazu wynosi 470,00 zł/MWh.
Do tego trudno przewidzieć, jak będą zachowywał się w przyszłości rynki paliw. Co z kolei nie wróży nic dobrego dla mieszkańców wspomnianych osiedli i może – ale nie musi – być zwiastunem drogiej zimy.