Claudia z nowym singlem, ale niestety poza finałem The Voice
W sobotę 23 listopada odbył się półfinał 15. edycji The Voice of Poland na antenie TVP 2, w którym występowała w drużynie Michała Szpaka, dziewczyna z Borówca – Klaudia Stelmasiak. Niestety głosami widzów nie trafiła do finału.
23-letnia wokalistka rodem z Poznania w świetnym stylu doszła do etapu półfinałowego tego muzycznego show. Dzięki temu miała okazję nagrać i zaprezentować na scenie swój singiel. We współpracy z grupą Hotel Torino skomponowała utwór „Nie daj mi odejść”, który jest mieszanką popu z domieszką soulu, co pozwala wyostrzyć wszystkie atuty wokalne Claudii. Następnie dziewczyna zaśpiewała bardzo wymagającą piosenkę „Lovely” duetu Billie Eilish i Khalid ze ścieżki dźwiękowej serialu Netflixa „13 powodów”. Zrobiła to w wyjątkowy, nietuzinkowy sposób, czym zachwyciła Lanberry. Po takich wykonaniach można było liczyć na awans. Jednak trzeba było pamiętać, że w poprzednim odcinku głosami wygrał jej przeciwnik.
Przy podziale punktów od trenera, Michał Szpak musiał kogoś bardziej wyróżnić i przyznać przewagę punktową. Tym sposobem Mikołaj Przybylski otrzymał 51 przy 49 pkt. Stelmasiak. Do tego dodane były punkty pochodzące ze stosunku liczby głosów wysyłanych poprzez sms-y. Mężczyzna uzyskał dodatkowe 80 pkt., więc finalnie wygrał 131:69. Wynik był dość niesprawiedliwy, ponieważ nie występowała tak kolosalna różnica w poziomach artystycznych obu wykonawców, co pokazał podział punktów trenera. Jednak w odcinkach na żywo, to już zdanie widzów jest najważniejsze, bo w końcu to dla nich nie występuje i to oni kupują płyty. Mimo wszystko Klaudia Stelmasiak osiągnęła niesamowity sukces, będąc samoukiem oraz wydała kolejny w życiu singiel, który pozwoli się artystce z Borówca zaistnieć w świecie muzyki.