Kotwica o włos od niespodzianki, niedosyt po remisie w Swarzędzu

Niewiele brakowało piłkarzom Kotwicy Kórnik, aby sprawić niespodziankę i wywieźć trzy punkty ze Swarzędza. Faworyzowania Unia punkt i remis uratowała w 90 minucie.

1200x628.psd

W starciu z beniaminkiem z Kórnika “Duma Swarzędza” – jak określana jest Unia, była faworytem piątkowego pojedynku 13 kolejki Betclic III ligi. Gospodarze nie podołali jednak tej roli, a Kotwica po raz kolejny przeciwstawiła się wyżej notowanym rywalom (przed tygodniem remis 2:2 z liderem z Kleczewa).

Podopieczni Tomasza Nawrota już w 2 minucie mogli wyjść na prowadzenie, ale Ernest Korek przegrał pojedynek z bardzo dobrze dysponowanym tego dnia Adamem Stachowiakiem. Potem próbowali jedni i drudzy, ale bezskutecznie i w efekcie w pierwszej połowie kibice goli nie zobaczyli. Druga odsłona rozpoczęła się od świetnej okazji Unii, ale tym razem góra był bramkarz Kotwicy – Mateusz Kustorz, który wygrał pojedynek z Tymoteuszem Klupsiem. W 51 minucie mogło być 1:0 dla Kotwicy.

Po faulu na Krystianie Pawlaku goście mieli rzut karny, ale intencję Filipa Wełniaka wyczuł Stachowiak, który ponownie uratował zespół. Skapitulował jednak w 81 minucie, kiedy zrehabilitował się Wełniak. Zanosiło się na to, że Kotwica “dowiezie” jednobramkowe prowadzenie i “zgarnie” trzy punkty. Tymczasem Unia grała do końca i w 90 minucie uratowała remis za sprawą Michała Niedźwieckiego, który strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi Kotwicy.

Pewnie przed meczem punkt bralibyśmy w ciemno, bo Unia to jeden z faworytów do awansu, który w swoich szeregach ma sporo piłkarzy z jakością – powiedział trener Tomasz Nawrot. – Po ostatnim gwizdku czujemy jednak niedosyt, bo to my byliśmy bliżej zwycięstwa w tym meczu niż nasi rywale. Niemniej, punkt z mocnym rywalem trzeba uszanować – dodał.

Dla Kotwicy był to już piąty remis w rozgrywkach. Za tydzień kórnicki zespół czeka “domowe” starcie z Polonią Środa Wlkp., która bezbramkowo zremisowała z Pogonią Nowe Skalmierzyce.

Maciej Fujak
Maciej Fujak
Artykuły: 51

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *