Wyjechała wprost pod ciężarówkę. Śmiertelny wypadek pod Kórnikiem
7 grudnia na trasie wojewódzkiej 434, na skrzyżowaniu z ul. Śremska (wyjazd z Bnina) doszło do zderzenia toyoty yaris z samochodem ciężarowym z naczepą. Po zderzeniu oba pojazdu wypadły z drogi i zatrzymały się w pobliskim rowie.
Z samochodu o własnych siłach wyszedł jedynie kierowca ciężarówki. Kobieta, która kierowała osobowym autem nie dawała oznak życia.
Na miejsce wezwano służby.
Strażacy, którzy przybyli na miejsce wypadku przystąpili do ewakuacji poszkodowanej kierującej z samochodu osobowego. Kobieta była zakleszczona. Niestety lekarz stwierdził zgon na miejscu.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wypadku doszło w skutek zachowania nienależytej ostrożności około 70-letniej kierującej. Kobieta w osobowym aucie włączając się do ruchu z ul. Śremskiej nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącej od strony Śremu ciężarówce.
Z uwagi na charakter zdarzenia trzeba się przygotować na wielogodzinne utrudnienia drogowe.