„Zanurkował” autem w przydrożnym stawku

Nocna jazda zakończona w stawku w Szczodrzykowie

Zdarzenie drogowe miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę. Do zdarzenia doszło około 2.40 nad ranem w Szczodrzykowie. Tam osobowy samochód „zanurkował” w przydrożnym stawku. Kierowca auta, po dojeździe służb, cały czas znajdował się w pojeździe. Jak się okazuje, mężczyzna nie był w nim zakleszczony. Jego sytuacja wynikała z innego powodu – był nietrzeźwy.

Zanim wpadł do stawku ściął betonowy słup i ogrodzenie

Nocna jazda zakończona „wodowaniem” auta poprzedzona była uderzeniem w betonowy słup od linii energetycznej, a następnie w metalowe ogrodzenie. Dopiero później zakończył jazdę w stawku.

Kierowca volkswagena trafił do szpitala

Strażacy pomogli mężczyźnie wydostać się z częściowo zatopionego samochodu, a następnie trafił on pod opiekę załogi karetki pogotowia, która przetransportowała poszkodowanego do szpitala.

Od mężczyzny czuć było woń alkoholu. Zachodzi podejrzenie, że w chwili wypadku, znajdował się on pod działaniem tego środka odurzającego.